Postępy na budowie...
Witam Wszystkich Blogowiczów!
Piątek to był bardzo wyczerpujący dzień. Mieliśmy umówione trzy ekipy: od zabudów, od kabin prysznicowych i od schodów. Wszystkie ekipy zjawiły się punktualnie, a nawet przed czasem (ekipa od schodów) w sumie pojawiło się dziesięciu chłopa iiiiiii WYŁĄCZYLI NAM PRĄD. Zorganizowaliśmy dwa agregaty, tempo było wolne, ale panowie podołali swoim wyznaczonym na ten dzień zadaniom ;)))
Oczywiście inne prace też zostały przez nas podgonione, mamy pomalowaną garderobę, łazienkę i biuro, ale przede wszystkim mamy tapetę na klatce schodowej. Od poniedziałku malujemy hool i kuchnie, gdyż za tydzień mamy montaż mebli ;))
Myślałem że dziś będzie wpis tylko ze schodami, poczekam jednak jak będą w całości gotowe- ale uchylę rąbka tajemnicy;)))
Pozdrawiam;)