Bleeeeeee budowa, fuj ;(((
Data dodania: 2014-06-29
Odpuściliśmy nasze zeszłotygodniowe plany...
We wtorek uznaliśmy, że nie będziemy się tak spieszyć z zalaniem stropu, że robimy na spokojnie.
Stwierdziliśmy, że w piątek uznamy na jakim jesteśmy etapie i wtedy podejmiemy decyzje co i jak... i beton zamówiony jest na wtorek na 11 godzinę. Podjęte też zostały prośby u mojego szwagra i wujka o pomoc w zalewaniu i też mają załatwione urlopy więc będzie nas pięciu....
Powód takiej decyzji- Niechęć do pracy...
mówię poważnie, mamy już tego wszyscy dość! Jakaś totalna masakra!!! idziemy na budowę i co??? i nic!!! każdy patrzy na siebie jakby tam miał robić na skazanie!!!
I od razu chęci odchodzą do wszystkiego, wkrada się nerwówka, więc ciągłe kłótnie to porządek dzienny...
Czas chyba odpocząć od tej budowy, bo nie dajemy już rady fizycznie ani psychicznie.
Cała obmurówka stropu została zabezpieczona deskami.




We wtorek uznaliśmy, że nie będziemy się tak spieszyć z zalaniem stropu, że robimy na spokojnie.
Stwierdziliśmy, że w piątek uznamy na jakim jesteśmy etapie i wtedy podejmiemy decyzje co i jak... i beton zamówiony jest na wtorek na 11 godzinę. Podjęte też zostały prośby u mojego szwagra i wujka o pomoc w zalewaniu i też mają załatwione urlopy więc będzie nas pięciu....Powód takiej decyzji- Niechęć do pracy...
mówię poważnie, mamy już tego wszyscy dość! Jakaś totalna masakra!!! idziemy na budowę i co??? i nic!!! każdy patrzy na siebie jakby tam miał robić na skazanie!!!
I od razu chęci odchodzą do wszystkiego, wkrada się nerwówka, więc ciągłe kłótnie to porządek dzienny...
Czas chyba odpocząć od tej budowy, bo nie dajemy już rady fizycznie ani psychicznie.
Cała obmurówka stropu została zabezpieczona deskami.








Wykończenie wieńca nad oknem łukowym, tata się bardzo postarał 
Wełna do ocieplenia wieńca gr.5cm



No i mamy prawie gotowy komin, brakuje jednej warstwy nad strop.











A na koniec oczko puszcza Wam mój gowiednik w garażu...;)
! Obyśmy tylko strop skończyli to jakoś to będzie!!!



Wielu z Was pisało i ja też się pochwalę. Kilka razy widziałem małe ptaszki w mojej piwnicy i garażu. Chodziłem, szukałem czy gdzieś nie planują się zagnieździć i nic... Ostatnio znalazłem gniazdo tam gdzie nie myślałem że je zrobią, zobaczcie sami...Poczekamy aż odlecą, bo paliki potrzebne...


Komentarze