Kiepska sprawa...
Data dodania: 2014-06-01
Jak większości budujących, pogoda diametralnie krzyżuje nasze plany! Już wiemy że nie ma szans wykonać zaplanowanych robót do końca czerwca, bo przez deszcz i moją chorobę mamy dwa tygodnie w plecy! Obyśmy tylko strop skończyli to jakoś to będzie!!! Prowadzę już rozmowy z potencjalną firmą która prawdopodobnie będzie wykonywać nam cały dach, aby wykonali też kominy, ścianki kolankowe i wszystko to czego nie zdążymy zrobić...
Oto efekt kilku godzin pracy, nawet ścian nie udało się do końca wymurować
Wielu z Was pisało i ja też się pochwalę. Kilka razy widziałem małe ptaszki w mojej piwnicy i garażu. Chodziłem, szukałem czy gdzieś nie planują się zagnieździć i nic... Ostatnio znalazłem gniazdo tam gdzie nie myślałem że je zrobią, zobaczcie sami...Poczekamy aż odlecą, bo paliki potrzebne...
Oto efekt kilku godzin pracy, nawet ścian nie udało się do końca wymurować
Wielu z Was pisało i ja też się pochwalę. Kilka razy widziałem małe ptaszki w mojej piwnicy i garażu. Chodziłem, szukałem czy gdzieś nie planują się zagnieździć i nic... Ostatnio znalazłem gniazdo tam gdzie nie myślałem że je zrobią, zobaczcie sami...Poczekamy aż odlecą, bo paliki potrzebne...