Tak wrześniowo...
Mamy dziś piękny wrześniowy dzień, słoneczko grzeje jak w środku lata, i grzało cały tydzień więc wykorzystujemy te atuty i uciekamy z robotą. O tym później teraz muszę się Wam pochwalić moimi nowymi zakupami na plac budowy.
Początkiem tygodnia zrobiliśmy obmurówkę komina, a od czwartku zaczęliśmy stawiać ścianę w garażu i piwnicy. Budujemy z bloczka komórkowego z Termaliki o wymiarach 365x249x599 odmiana 350 UZ współczynnik przenikania ciepła U=0,083Wm2K, plus nadproża Termalica, mamy bardzo dużą nadzieje że bloczki te spełnią nasze oczekiwania i są adekwatne do ceny pod względem parametrów w samym użytkowaniu już domku. Niestety po otwarciu pierwszej palety zauważyłem sporo uszkodzonych bloczków, zrobiłem duuuuuużo zdjęć i będziemy sprawę rozwiązywać w przyszłym tygodniu (oczywiście poinformowałem pana z hurtowni). Zaczeliśmy w czwartek rano... (Na tyłach tata dzielnie walczy z ciężkimi bloczkami.)
Tyle udało się nam wymórować w pierwszy dzień, a robiliśmy to pierwszy raz w życiu A tak to wygląda teraz, zdjęcia wykonane wczoraj po południu.Nadproża gotowe do użutkuA to widok od sąsiadów.Ja oczywiście "bawie się" dalej z izolacją i ociepleniem komina, została sama końcówka